Narwashi
06-08-14, 15:59
https://forum.altaron.pl/showthread.php?p=110541#post110541
Odpowiedź na ostatni post Pana Altrela z mojego tematu "depozyt" który został zamknięty zanim zdążyłem odpowiedzieć.
Jeżeli wprowadziłoby się opłatę za korzystanie z depozytu to Gracze staliby po prostu w innym miejscu
Eureka! Panie Altrelu właśnie o to mi chodziło, żeby tacy gracze znudzeni grą stali w innym miejscu, lecz już nie wszyscy w tym samym. Przecież nie było by między nimi żadnej umowy typu: "Chłopaki zabrali nam depozyt to teraz wszyscy będziemy stać w świątyni ognia". Po prostu każdy by stały w innym miejscu, pod swoim własnym domkiem, w świątyni wody, karczmie, gildii wojowników etc.
Dla jednych liczy się tylko zdobywanie doświadczenia, dla innych tylko bicie się, dla jeszcze innych interakcja z innymi Graczami poprzez rozmowy. Rozmowy z innymi Graczami są elementem RPG, więc nie rozumiem Pańskiej pierwszej wypowiedzi
Panie Altrelu niech Pan nie będzie śmieszny. Rozmowy o obecnej sytuacji geopolitycznej, ekonomii, zupełnie w jakikolwiek sposób nie związane z grą są istotnym elementem RPG?
Wnioskując po nicku zapewne dla Pana sensem RPG jest zabijanie wszystkiego co się rusza, moim zdaniem chce Pan po prostu, by więcej celów biegało po neolickich ulicach i nie miało gdzie się schronić.
Panie Altrelu nie jest Pan niestety mistrzem dedukcji. Nie było moim zamiarem zmniejszenie liczby bezpiecznych stref w mieście. To nawet trochę smutne że ocenia Pan moje propozycje przez pryzmat mojej postaci... Następnym razem mam założyć nowe konto żeby nie wiedział Pan kim jestem i żeby propozycja była normalnie potraktowana? Nie bądźmy dziećmi Panie Altrelu.
Odpowiedź na ostatni post Pana Altrela z mojego tematu "depozyt" który został zamknięty zanim zdążyłem odpowiedzieć.
Jeżeli wprowadziłoby się opłatę za korzystanie z depozytu to Gracze staliby po prostu w innym miejscu
Eureka! Panie Altrelu właśnie o to mi chodziło, żeby tacy gracze znudzeni grą stali w innym miejscu, lecz już nie wszyscy w tym samym. Przecież nie było by między nimi żadnej umowy typu: "Chłopaki zabrali nam depozyt to teraz wszyscy będziemy stać w świątyni ognia". Po prostu każdy by stały w innym miejscu, pod swoim własnym domkiem, w świątyni wody, karczmie, gildii wojowników etc.
Dla jednych liczy się tylko zdobywanie doświadczenia, dla innych tylko bicie się, dla jeszcze innych interakcja z innymi Graczami poprzez rozmowy. Rozmowy z innymi Graczami są elementem RPG, więc nie rozumiem Pańskiej pierwszej wypowiedzi
Panie Altrelu niech Pan nie będzie śmieszny. Rozmowy o obecnej sytuacji geopolitycznej, ekonomii, zupełnie w jakikolwiek sposób nie związane z grą są istotnym elementem RPG?
Wnioskując po nicku zapewne dla Pana sensem RPG jest zabijanie wszystkiego co się rusza, moim zdaniem chce Pan po prostu, by więcej celów biegało po neolickich ulicach i nie miało gdzie się schronić.
Panie Altrelu nie jest Pan niestety mistrzem dedukcji. Nie było moim zamiarem zmniejszenie liczby bezpiecznych stref w mieście. To nawet trochę smutne że ocenia Pan moje propozycje przez pryzmat mojej postaci... Następnym razem mam założyć nowe konto żeby nie wiedział Pan kim jestem i żeby propozycja była normalnie potraktowana? Nie bądźmy dziećmi Panie Altrelu.