PDA

Zobacz pełną wersję : Poranny wypadek


Slythia
24-06-11, 11:29
Nasz jedyny Strażnik Gry, Kael, przeżył dziś rano dość ciekawą przygodę. Oto fragment jego pamiętnika.

Dzisiaj wcześnie rano, dokładnie o godzinie 5.07 postanowiłem sprawdzić, ilu naszych bohaterów wykorzystuje zakazaną na altarońskim świecie czarną magię. Ku mojemu zaskoczeniu po próbie teleportowania się do Altaronu... nagle on zniknął.

https://forum.altaron.pl/attachment.php?attachmentid=168&stc=1&d=1308912090

Ot tak, bez powodu. Cały przestraszony, że czarne moce przejęły nasz świat próbowałem skontaktować się z Mistrzami - jednak niestety bezskutecznie. Widać trudy dnia poprzedniego spowodowały, że nawet trzęsienie ziemi by ich nie obudziło. Pozostało jedynie czekać, aż sami się obudzą...

Nie wiedząc o tych wydarzeniach parę godzin później postanowiłam zobaczyć, co się dzieje w altarońskim świecie. Okazało się... że zwyczajnie zniknął. Chwila wytężonej pracy naszego Eustachego i świat powrócił. Niestety, tego typu sytuacje mają dość nieprzyjemne konsekwencje, zwłaszcza dla graczy którzy byli w owym momencie zalogowani. Niestety, nie mamy możliwości ustalić, kim są poszkodowani.

Przepraszamy za zaistniały błąd i zapewniamy, że osoba zań odpowiedzialna została odpowiednio nagrodzona (oczywiście, to nie jest biedny Kael).

Eresol
24-06-11, 11:51
Fragment pamiętnika Eresola

..od rana szykowałem się pobić potworki zerknąłem na zegarek 3:45 pora wstawać -pomyślałem.
Przygotowałem miksturki many naostrzyłem miecz poszedłem na cyklopy po prawie godzinie wróciłem zadowolony ze zdobyczy i nowego poziomu.
Po odłożeniu zdobyczy do schowka pomyślałem przejdę się jeszcze raz
Na schodach spotkała mnie nie miła niespodzianka cyklopy przygotowały na mnie pułapkę.
Przy wejściu czekały na mnie 2 cyklopy bez namysłu rzuciłem się na nie z pianą na ustach ledwo co zdążyłem dotknąć jednego a tu bah zostałem ogłuszony
obudziłem się w moim pokoiku parę godzin potem myślałem czy to sen?,na pewno nie przysiągłbym że byłem tam pobiegłem sprawdzić depozyt nie niema
popatrzyłem na poziom też nie ma...

Po przeczytaniu fragmentu pamiętnika SG Kaela zrozumiałem że czarna magia dotknęła również mnie martwi mnie ten fakt ale także ciesze się że Eustachy swymi mocami uporał się z czarną magią

razadihan
24-06-11, 17:22
Jakie to żałosne...

choix
24-06-11, 17:24
"3:45 pora wstawać" Oo

Shikate
24-06-11, 18:10
Nom no - lifer ;d Ale tak czy inaczej, to trochę dziwne ;d

Eresol
25-06-11, 04:53
A może wasz no life był chory i poszedł wcześniej spać mianowicie o 18 i o 3 rano nie chciało się mu już spać? -.-


I napisz coś na forum od razu zostaniesz zgnojony -.-

W sumie po co ja się wam tłumacze myślcie swoje ja będę myślał swoje

Shikate
25-06-11, 09:24
No ok. Wstaniesz o 3, bo ci się już nie chce, ale co robisz? Odpowiedź każdy zna. To, że wstałeś o 3 w nocy bo byłeś chory i poszedłeś na kompa nie świadczy, że już nie jesteś no - liferem :D No dobra, ale koniec tematu, bo to nie ma sensu. Przepraszam za SPAM ;d

odpowiadamnoca
25-06-11, 13:03
Takie Sytuacje nie powinny się dziać...

razadihan
25-06-11, 13:10
@odpowiadamnoca:
Takie uroki otsa.

k @ c p e r
28-06-11, 07:58
ciekawe jak
tam sie wsioł bez powodu

tenzuy
28-06-11, 15:02
On siem wsioł zalognął i tedy siem taj pojawioł. Nom i jo bym był rodził se podstawówkę zdoć. Tok coby pisoć po polski.