PDA

Zobacz pełną wersję : Timedar - podziemny tunel. Kontynuacja Dhirenów.


negrula
09-04-12, 14:30
POCZĄTEK: DHIRENY (https://forum.altaron.pl/showthread.php?p=32640#post32640)





Jest to kontynuacja 1 części „Dhireny”.
Przedstawia kolejny nowy teren, potwory, NPC, broń i zalążki zadania.


https://forum.altaron.pl/attachment.php?attachmentid=945&stc=1&d=1333978140

Nie widziano go od dłuższego czasu. Smoczy Jeźdźcy byli wykończeni patrolowaniem okolicy i szukaniem swego towarzysza Benezjona oraz jego smoka. Obydwoje jakby zapadli się pod ziemię. Ostatnie ślady prowadziły do entów żyjących w lesie Praojców, gdzie znaleziono wysuszoną trawę i głębokie odciski smoczych łap w ziemi. Przeszukiwali zatem te tereny w nadziei, że natkną się na swych towarzyszów lub chociażby jakiś ich ślad, trop. Niestety ich wysiłki na nic się zdały. Nie znaleźli ani smoka ani jego jeźdźca. Postanowili zatem udać się do miasta w poszukiwaniu pomocy. Nikt niestety ze stałych mieszkańców Neolithu nie był skory do pomocy. Widząc jeźdźców zamykali się w swych sklepach i domach, uciekali do świątyń. Nikt nie chciał nic powiedzieć, tym bardziej starsi gdy tylko usłyszeli o śladach w okolicy lasu Praojców.. Smoczy jeźdźcy wysłali zatem swojego wiernego towarzysza do centrum miasta, gdzie miał on opowiadać o Benezjonie i szukać pomocy wśród chętnych Altarończyków…

Benezjon nie pamiętał by ktoś z jego rodziny opowiadał o tej krainie. Był zagubiony, zmęczony, poraniony, samotny i przede wszystkim – nie towarzyszył mu jego wierny smok. Nie widział czy może ufać tej kobiecie i jej dziwnemu zwierzęciu. Czy mówiła prawdę? A może chciała wykorzystać go do jego własnych niecnych celów. Ale było w niej coś takiego, coś tak bardzo niewinnego, że Benezjon nie miał serca jej odmawiać. Cóż z niego byłby za Smoczy Jeździec, który zostawia damę w opresji choćby nie wiadomo jak groźnie by wyglądała?
Marudząc pod nosem, uzbrojony w nową broń – gadę – i wężową bransoletę, minął jedną z pierwszych pułapek, o której wspominała mu Ruga. Teraz czekały go kolejne, o wiele bardziej niebezpieczne.
I nagle krajobraz w tunelu się zmienił. Wszędzie było mokro i bagnisto. Kamienie były omszone, drzewa zgniłe i zielone, ale ścieżka pod jego stopami pozostała kamienista. Po bokach szerokiego tunelu widział kości, czaszki zwierzęce i.. ludzkie, a tuż obok nich niezliczone kufry pełne talarów, diamentów, kamieni szlachetnych. Nieopodal były pozłacane, najlepsze altarońskie bronie i te, które widział po raz pierwszy. Złote pancerze, tarcze.. Wszystko to było tak kuszące dla każdego wojownika, poszukiwacza przygód, że… Ale Benezjon pamiętał słowa bogini ostrzegające by nie zbaczał z wybranej przez nią drogi. By nie ufał swym oczom i rozumowi, by wędrował przed siebie i nie robił przystanków. Ale gdyby zabrał choć trochę, wsadził do kieszeni, w plecak, to smoczy jeźdźcy mogliby trochę odpocząć, opływali by w dostatki. A te bronie - z nimi pokonaliby bez problemów wojska abitańskie. Tak. Musi to dla nich zrobić – Rugia poczeka.
I wtedy zobaczył tuż przed sobą czerwone oczy, które przyglądały mu się z zaciekawieniem. Jej właścicielem była.. łysa małpa, jakby w wyniku golenia straciła całe swoje futro. Na jej głowie, od czoła po potylicę widniało głębokie wgłębienie, które wypełnione było jakąś zielonkawą wodą. Ten małpokształtny potwór był wielkości Benezjona, bardziej muskularny i przysadzisty, na plecach widniało czarne zgrubienie, niczym pancerz; łapy były uzbrojone w wielkie i zapewne ostre pazury podobnie jak pysk, którego cechowały wielkie kły ociekające śliną i czymś jeszcze.. Ropa?
Benezjon przyglądał się temu zwierzęciu z ciekawością. Nie poczuł nawet, że wężowa bransoleta na jego ręce zrobiła się gorąca i zaczęła zmieniać barwy.
Wtedy małpa zaatakowała, a gdzieś, wysoko ponad nimi, ziemią wstrząsnął przeraźliwy smoczy ryk.



Kilka słów wyjaśnienia.


TIMEDAR – podziemny, szeroki tunel, którym wędrował Benezjon; znajdujący się głęboko pod Raindarem, który zamieszkują straszne, silne i sprytne stworzenia. Jest to miejsce, w którym nie istnieje czas, a osobę tam wędrującą czekają trudne zagadki i wyzwania. Niegdyś był on przejściem pomiędzy Pralitem a.. No właśnie, czym?


WIERNY TOWARZYSZ SMOCZYCH JEŹDŹCÓW – NPC, który od czasu do czasu będzie pojawiał się w okolicach depozytu. On właśnie posiada najwięcej informacji na temat Benezjona i zadania, które na nas czeka.

GADA – broń, którą może dzierżyć w dłoni tylko doświadczony wojownik. Otrzymujemy ją po wykonaniu 1 zadania. Jest to maczuga (1h, 2h), gdzie dolna końcówka ma kształt złotej spirali, trzon gładki i gruby, zakończony ciemną kulą wysadzoną małymi kolorowymi kamieniami.
Spokojnie, po wykonaniu wszystkich zadań ich właściciel może zachować ją jako gadę albo wymienić na różdżkę czy bełty, ale o tym później.

https://forum.altaron.pl/attachment.php?attachmentid=949&stc=1&d=1333978140


WĘŻOWA BRANSOLETA – kolejna nagroda za wykonanie 1 zadania. Jej właściwości nie są do końca jeszcze znane Benezjonowi.

https://forum.altaron.pl/attachment.php?attachmentid=950&stc=1&d=1333978497


KAPPA – potwór małpokształtny bez futra, na którego natknął się Benezjon. Muskularny i przysadzisty, na plecach czarny, gruby pancerz; łapy uzbrojone w wielkie i ostre pazury; pysk, którego cechują wielkie kły. Wysysa życie nie na odległość lecz dopiero przy zetknięciu z przeciwnikiem.

https://forum.altaron.pl/attachment.php?attachmentid=948&stc=1&d=1333978140

OSTRORADY – następne potwory, które spotkamy po Kappach. Są to zielone, grube i stare drzewa, które się nie poruszają. Walczą one na odległość strzelając swymi ostrymi jak brzytwa kolcami, które jednocześnie zatruwają dość mocno swoją ofiarę. Można je pokonać na 2 sposoby: zabić bronią, którą posiadamy albo unieruchomić na dłuższą chwilę za pomocą jednego uderzenia Gadą. Występują w dość licznych grupach – po 4,5 jednocześnie.

https://forum.altaron.pl/attachment.php?attachmentid=946&stc=1&d=1333978140


Była to część I podziemnego tunelu Timedaru.
Loot itp. jest przykładowy.

Wicked
09-04-12, 14:35
Mmm, jak zwykle fajnie, chociaż bym zmienił nazwę tych 2gich stworów, bo mi się kojarzy z autostradą. ;x

negrula
09-04-12, 14:36
No to zmienimy na hmm.. Wickerady? :D
Nazwy można pozmieniać, jak loot itp.

Wicked
09-04-12, 14:38
Lepiej zmienić na Negrulony. :P

Betonowy Lukasz
09-04-12, 16:34
Potwór o nazwie "Kappa" żywcem ściągnięty z Might & Magic: Heroes VI . O to dowód: http://guides.gamepressure.com/mightandmagicheroesvi/guide.asp?ID=13271.
Ale + za to, że się starasz. Dobrze wymyślone potwory lecz ta broń za silna trochę uważam.

negrula
09-04-12, 16:35
Niestety nie grałam w tą grę - czytam raczej mitologię ;]

p.s. trochę inaczej wyobrażałam sobie Kappe niż ta co jest w Might & Magic: Heroes VI - taką bardziej szarawą, stojącą, trochę pochyloną i łysawą

Betonowy Lukasz
09-04-12, 16:38
Oj, przepraszam. Nawet nie sprawdzałem w innych źródłach tego Kappy, a mi utkwił w pamięci z tamtej gry.

negrula
09-04-12, 16:44
Spoko, ale możliwe że jest też w innych grach :) Ja osobiście nie spotkałam się z nimi nigdzie prócz w książkach, a tu popatrz, już jest :P

A co do broni... hmm... bronie na wyższe lvl powinny być coraz lepsze bo i pojawią się do nich lepsze potwory.

Betonowy Lukasz
09-04-12, 17:00
Ale nie do przesady, teraz najlepsza broń 1h ma 46 atk, a ty od razu do 51 przeskakujesz (trochę o za dużo ilość punktów). Wg mnie powinno być tak, że jak nie założysz tarczy to ta broń ma 51 atk, a gdy jesteś z tarczą to ma 48 lub jakoś inaczej to sprecyzować.:)

negrula
09-04-12, 17:06
Wiesz, wszystko jest do dopracowania i przedyskutowania :)