PDA

Zobacz pełną wersję : Tibijczyk


dorotkay
08-05-11, 10:57
"Tibijczyk" podkategoria gracza ,noob ,......(reszte epitetow dopisac wedle uznania) Tak wielu z forumowiczow wypowiada sie o Tibijczyku o samym sobie bo wiekszosc z nas znalazlo sie tu wlasnie dzieki Tibii.
Ja jestem noob Tibijczyk moja przygoda z tibia rozpoczela sie 6 lat temu,to moja 1 gra w zyciu i napewno bedzie ze mna jeszcze bardzo dlugo,przemina wiedzminy, Lol, Dragonsy czy inne a tibia zostanie ma w sobie cos trudno znalezc i okreslic co ?
To dzieki ludziom ktorzy kochaja Tibie ma racje bytu Altaron to dla nich powstal,to mysl o tibii po polsku sprawila ze kilku "Noobow z Tibii" stworzylo cos o czym wielu marzylo .Czy Altaron pozwoli sie pokachac jak Tibia czas pokaze ma szanse :) bo wlasnie te Tibijskie nooby jak Ja kochaja ten plaski swiat.Inna istotana dla mnie sprawa sa wypowiedzi graczy na temat swiata pvp jak to trzeba byc dobrym graczem by grac na pvp itd ,pozwole sie z tym nie zgodzic Swiat pvp nie uczy grac, nie wnosi zadnych umiejetnosci,jedyna umiejetnoscia jaka trzeba miec w swiecie pvp to : dobre ustawienie wiedziec gdzie sie wkrecic by miec obstawe,badz stworzyc swoja bande kolesi i tyle cala filozofia masz poparcie masz lvle,kase,questy nie masz stoisz w krzakach ,pvp jak noz w reku nie odpowiedniej osoby krzywdzi,bo czyjsc kaprys rzadzi,
To wlasnie ten wysmiewany npvp uczy gry to tu musisz nauczyc sie wspolpracy,szacunku dla odmiennej kultury ,koloru skory czy wypowiedzi nie po mojej mysli,tu ci banda kolesi nie zalatwi expowiska nie zdeda kolesia bo w szkole krzywo na mnie patrzyl ,tu musisz sie nauczyc jak zyc .Ja ze swojej strony chciala bym w Altaronie znalezc to wszystko co w Tibii -klimat, radosc z bycia ze wspanialymi ludzimi ich przyjaznie ,radosci to godzinki luznych pogaduszek :), wspolnych questow,badz wypadow na exp :)

Graudenz
08-05-11, 11:27
Dorcia ładnie to ujęłaś:).
Pozdrawiam Grau z Tibi i Altarona:)

Apausfo
08-05-11, 11:39
No okei, nie wiem jakim impulsem spowodowany jest ten post :p

Vorian
08-05-11, 12:40
#up - od takie luźne pogaduchy ;]
Jesli chodzi o mnie gralem w tibie jakies 4-5lat temu, skonczyłem bo ta gra sie zeszmaciła dopóki z ciekawości nie wszedlen tibia.pl i tam była reklama Alataronu, widze w tej grze duzy potencjał, dobry klimat, nie ma spoilerów itp.
Wk****** mnie za to podejscia dużej czesci graczy, tzn. podejscie czysto "tibijskie" czyli kox na maxa i nic sie nie liczu ;/

Gibon
08-05-11, 13:39
Haha na zbiegiem czasu tutaj tez takie pojecie bedzie :):) BTW ktos kto nie widzi w tej grze tibi i mowi ze to nie tibia to jest czysto pojebany :D:D

BTW i tak czuje ze zaczym tu ktos wbije 100-150 to zerver bedzie crashowany i padnie dlaczego? bo widzialem co sie wczoraj stala uhahahaha 4 lata pracy i pewnie jakich chujowe zabespieczenie ma :D:D

Remu
08-05-11, 13:58
bo widzialem co sie wczoraj stala uhahahaha 4 lata pracy i pewnie jakich chujowe zabespieczenie ma :D:D
Chujową to masz ortografię.

Gibon
08-05-11, 14:24
Chujową to masz ortografię.

Zycie, zycie jest nowela :D:D

gonzoraz
13-05-11, 15:12
Fakt granie w tibie lub otsy to niby wstyd a i tak pewnie w domku przed metinem siedzą ^^

Tron
13-05-11, 17:33
Ktoś tutaj widzę, nie zna znaczenia "noob", proponuję się co to znaczy ;)

Hpplttlbzr
15-05-11, 19:55
A ja od siebie dorzucę propozycję używania polskich znaków. Już trudno, na poprawną interpunkcję i ortografię się niektórych nawrócić nie da, ale prawego "alta" moglibyście czasem używać, bo bije po oczach aż :confused:

A co do tematu: nie zgadzam się, że pvp nie uczy niczego w przeciwieństwie do npvp.

Po pierwsze: pvp jest ograniczeniem dla ludzi, których największą frajdą jest szkodzenie innym (co w grze może przejawiać się w różnoraki sposób: blokowanie wejścia do depozytu komuś, kto właśnie jest obiektem PKingu, "kradnięciem" potwórków czy też loota z nich, podbieranie lootbagów, a także szereg innych działalności, których jedyną motywacją jest to, że ktoś chce być psem ogrodnika).

Po drugie: pvp wymaga taktyki i zgrania większych, niż polowanie na potworki. Człowiek to jednak nie SI, więc poziom walki może być od niskiego po bardzo wysoki.

Po trzecie: pvp dodaje realizmu rozgrywce.

Po czwarte: nawet, jeżeli uznamy, że pvp sprowadza się tylko do tego, co wypisałaś, to to jeszcze wcale nie znaczy, że jest to "zubażanie" gry. W grze RPG, jak sama nazwa wskazuje, masz do odegrania pewną rolę. Jeżeli masz charyzmę, spryt, umiesz sobie zjednać ludzi, masz gadanę i talent dyplomacji, intuicję albo zręczność, to masz też większe szanse na to, żeby się "ustawić" (jak w życiu!); jeżeli jesteś skrytym ideowcem z zasadami, przez które cierpisz - Twój wybór; jeżeli jesteś popychadłem i nie umiesz sobie w żaden sposób poradzić, to Twoja rola ograniczy się do bycia kozłem ofiarnym. Tak więc to od Ciebie zależy, jaka "rola" Ci przypadnie czy jaką wybierzesz. PvP jest na serwerze tym, czym jest dobór naturalny - eliminuje (tu w sensie: zniechęca) z gry jednostki słabe, które na non-PvP istniałyby "sztucznie" chronione :D. Oczywiście jest jeszcze kwestia szczęścia/pecha, ale tu znów można powiedzieć, że jest "jak w życiu". (jestem z siebie dumny po napisaniu tego fragmentu :p)

Tak więc: "dzi*ki, chlanie, PKowanie!" xD