Licor
 

Czy na starcie nowego servera jest możliwość wprowadzenia expa X2 z misji na początkowej lokacji? Myślę, że wiele osób byłoby zadowolonych z takiego rozwiązania.

Mądrego to aż dobrze poczytać :)

Usunąć te misje z Licoru żeby te płaczki wreszcie ruszyły dupe i troche pozwiedzały te wysepki i wyuczyły sobie jakieś nawyki rpg.
Ponadto to nie uczciwe że licor można skipnąć sobie pare przedmiotów wymaganych do misji, wystarczy jeden stały wyspiarz w drużynie żeby zalać otsa noobcharami jeśli sytuacja wojenna tego by wymagała.
A jak sie komuś nie chce grać, albo nie ma czasu na gre to niech nie gra.

Po co coś takiego pisać jak nie grasz nawet na serwerze od 2017?

Licor to jest samouczek, który powinien po pierwszym przejściu być możliwy do skipnięcia całkowicie.

niezle chlop co nie gra na otsie nawet i nigdy skulla nie odpalil cos gada o wojnie i noob charach


jebnij sie penisem w czolo

Jak nie gram jak gram, co Ty Duch Święty jesteś?

Ty chyba do siebie samego adresujesz tego posta, człowiek co z Tibi uczynił swój sens życia, a Licoru nie potrafi przejść.
Zresztą nie przypominam sobie żebyśmy sie znali, żebyś miał takie konotacje o mnie wyciągać.

to przedstaw sie bo pierdolisz na tym forum takie glupoty od dluzszego czasu ze az uszy wiedna najlepiej ci idzie wypowiadanie sie na temat rzeczy o ktorych nie masz pojecia i nawet w nich nie uczestniczysz

ale sie teraz zesrałeś
chłop któremu zależy pograć miesiąc i sie z tym nie kryje, bedzie sie wypowiadał na temat tempa rozgrywki, trzymajcie mnie ludzie.

Ps. dwie moje ostatnie wypowiedzi na forum o ile pamietam, to raz przyznałem Ci racje, a druga to gdy mówiłem +/- to samo co Ty, więc chyba zapomniałeś meliski zaparzyć.

Powiedz mi Neilran w jakim celu jest potrzebny ci ten Licor? Większość graczy zna go już na pamięć, wie w jakiej kolejności wykonywać misję itp. Większość nowych graczy wchodzących, ma/zna osobę która gra/grała w Altaron i po prostu pyta w jaki sposób przejść samouczek. Jest on potrzebny, ale nie na tyle żeby nie można było go przyśpieszyć.

Większość graczy wg mojej wiedzy nie zna nawet 1/4 powierzchni archipelagu. Kluczowe miejsca oprócz npc to spot z niedźwiedziem/wilkiem i jakaś miejscówka gdzie można pozabijać pare lisów/robaków.

Szczerze to mam to w dupie jak sie wam rozgrywka prowadzi i tak większość tutaj pogra 2 miesiące i da quita, bo są po prostu znudzeni a na to nie ma lekarstwa. Co gorsze jednostki przy okazji sie spłączą że Altaron to kupa itp.

Prawda jest chyba taka że jednym sie Altaron znudził, inni mają za dużo zajęć, a nowych graczy chyba Tibia i Otsy zbyt wielu nie przyciągają.

Ale jak widze że ktoś tutaj sie domaga rzeczy równoznacznej z tp'kiem na maina to mam ochote napisać co myśle o tym jak rozgrywka szanującego sie mmorpg powinna wyglądać.