Rycerz versus reszta
 

Dlaczego dla maga i zwiadowcy, priorytetem jest expić z rycerzem?
Dlaczego rycerz ma w dupie inne profesje?

Dlaczego ludzie zakładają takie tematy, a potem dziwią się, że zrobiła się gównoburza?

1. To zależy od umiejętności magów/zwiadowców i ich poziomów. Na wyższych poziomach potwory typu Profany, Starsze Czerwone Smoki, Czarnoksiężnicy, Demony, itp. biją bez rycerza, który jest im niepotrzebny.

2. Proszę mi pokazać jednego rycerza, który samodzielnie zdobywał doświadczenie na lodowych potworach (hrimtury/chilherry/ymirsony), bagiennych hydrach, gargantuanach.

Nie wiem w jaką Ty grę grasz ale na pewno nie w Altaron. Gram wojownikiem (przed resetem też miałem okazję z nim trochę pograć...) i powiem Ci, że wojownik sam nigdy nie zrobi takiego expa jak w drużynie (np. z magiem duch/nekro). Warunek jest taki, że to czarodziej musi być osobą ogarniętą. I bzdurą jest, że rycerze mają inne profesje w dupie.... Prawdopodobnie nie masz kolegów bądź tak ogarniasz grę, że ludzie nie mają ochoty z Tobą chodzić.

PS. Czekam na scerany, gdzie wojownik SAM ubija np. Rokite, Plugastwo lub Amoka :)

1. Dlaczego Rycerz na każdym poziomie, nie potrzebuje pomocy? EDIT: przepraszam do 30 poziomu, przydałaby się pomoc.

2. Po co bić lodowe, skoro są kościane, upiory, górskie, węże wodne, rekinołaki?

3. Dlaczego rycerzem może grać byle noob a i tak wbije poziom i zarobi pieniądze?

1. Żadna profesja na żadnym poziomie nie potrzebuje pomocy ze strony innych profesji jeżeli osoba grająca potrafi nią grać.

2. Na górskich trollach i rekinołakach widuję dużo częściej magów i zwiadowców niż rycerzy. Zwiadowcy spokojnie poradzą sobie również z wężami wodnymi i kościanymi smokami (na tych drugich również zwiadowcy duchowni zdobywają doświadczenie). Magowie mogą bić upiory metodą góra dół bez jakiejkolwiek obawy o omdlenie.

3. Każdą profesją 'byle noob' wbije poziom i zarobi pieniądze, gdyż z czasem nauczy się nią grać, decyduje o tym również styl gry i wybór legowisk.

1. Dleczego średni exp dla poszczególnych profesji wynosi:
Rycerz - 900 k
Mag - 600 k
Zwiadowca - ?

2. Dlaczego mag expiąc na rekinołakach robi 400 k /h, gdy rycerz robi tam 600?

3. Dlaczego rycerze najczęściej giną na wypadach grupowych, zaś rzadko się zdarza im to w pojedynkę, natomiast magowie i zwiadowcy (z naciskiem na magowie) tracą przytomność najczęściej zdobywając doświadczenie w pojedynkę?

4. Jaka jest szansa na śmieć Rycerza expiącego solo, a jaka maga lub zwiadowcy?

Odpowiedź na wszystkie pytanie można wyrazić jednym zdaniem - są to trzy różne profesje, nie będziemy tworzyć wojowniko-łuczniko-maga, profesja determinuje styl gry.

Licznik doświadczenia/godzinę ma to do siebie, że wyświetla planowane doświadczenie po zabiciu x potworów, im szybciej to zrobimy tym więcej wyświetli, potem za sprawą tempa odradzania się potworów u wojownika spadnie do y, u pozostałych profesji będzie się utrzymywał, to ile wyświetli się w najbardziej wydajnym momencie nie jest wartością miarodajną.

Proszę iść wojownikiem zdobywać doświadczenie na czarnoksiężników/diabliki i sprawdzić czy zrobi Pan więcej doświadczenia/pieniędzy niż pozostałe profesje.

Chujowy balans prowesji w pve. Kiedy skończysz w końcu, Mr. ALtrelu, udawać, że wszystko jest okej?

Nie wiem już sam czy posty Mr Altrela mają pokazywać "jest wyjątek" czy on naprawdę nie ma pojęcia o rozgrywce. Ja osobiście już nie mam sił walczyć o zmiany w kierunku w którym są potrzebne.

Nie czyta Pan ze zrozumieniem moich odpowiedzi. Nigdzie nie napisałem, że wszystko jest w porządku, koryguję kłamstwa, że wojownicy mogą wszędzie zdobywać doświadczenie sami, że wszędzie zarobią więcej/zrobią więcej doświadczenia, że tylko wojownik może zdobywać doświadczenie na danym typie potwora, że inne profesje nie mogą nigdzie na lepszych potworach zdobywać doświadczenia samodzielnie.