Szybsze wyjście z Licor
 

Witam, proponuje żeby przyspieszyć jakoś te wychodzenie z Licor. Gra tam to żadna przyjemność (szczególnie te zbieranie składników dla Zielarki). Na pewno wielu graczy zrezygnowało na tym etapie, a przecież wszystkim zależy żeby graczy na serwerze było jak najwięcej.
Druga sprawa to ten boss (Postrach danej profesji) którego musimy pokonać przy opuszczeniu wysypy. Mając ten nożyk który dostajemy na starcie pokonanie tego bossa jest chyba niemożliwe, więc jeśli ktoś nie kupił sobie lepszej broni bo nie ma pieniędzy albo coś to wtedy ma problem.
Pozdrawiam

Bardzo dobrze że jest boss, jeśli ma ktoś z nim problem to powinien zostać na wyspie i huncić szczury

Przecież zbieranie składników dla zielarki w tych pierwszych misjach jest banalnie proste, nie zajmuję długo. Dopiero przy misji ze skalniakiem zaczynają się problemy. Sam wtedy zrezygnowałem z kontynuacji tego zadania. Ale są inne questy, które można zrobić na exp na licorze. Wystarczy poszukać. A no i wcześniej przeczytać poradnik, wtedy wiemy jak zarobić na lepszą broń i jak szybko przejść Licor.

Przecież na Erec Mocec Rochew jest npc, który daje nam w prezencie lepszą broń. Jako wojownik miałem do wyboru 1h lub 2h. Co do bossa. Jest to pierwsze poważniejsze wyzwanie. Za pierwszym podejściem nie udało mi się go zabić i musiałem wyjść na 20hp. Poczekałem na to, aż życie się zregeneruję i za drugim podejściem go pokonałem.

Jak widzisz, dla chcącego nic trudnego. Wystarczy ruszyć głową :oczko:

Myślę, że pomogłem.
Pozdrawiam

Boss nie jest groźny o ile gada się z NPCami. Jak napisał przedmówca: bierzemy darmową broń i jesteśmy w domu.

Ja nie wiedziałem, o darmowej broni. Zresztą wybrałem łucznika, a skilli nie miałem zrobionych więc pewnie i tak bym się nie przebijał. Co do misji trochę mi czasu to zajęło a na wyspie byłem sam (0,5h jedna misja). Potem zaprosiłem 4 kumpli do grania i mieli problem bo tych kwiatków nie ma tam zbyt wiele.
Licor nie jest o tyle trudne co nudne i czasochłonne.

Licor zmieni się w up date, z tego co wiem, albo zmienił się już. Kwiatki regenerują się jak głupie, tak jak każda inna rzecz potrzebna do zadania.
Zadania nie są już poukrywane, wystarczy o nie spytać, co oznacza, że dużo łatwiej je wykonać.
Broń się dostaje, można sobie wybrać jaką. Jeśli więc nie czujesz się na siłach z łukiem, to bierzesz miecz jednoręczny i spokojnie pokonujesz przeciwnika.
Generalnie przechodzenie Licor jest bardzo ułatwione. Nadal jednak uczy CZYTAĆ to, co piszą do nas NPC, czy to, co jest w dzienniku.
W ten sposób wie się o tym, że można dostać darmową broń, którą pokona się 'bossa' (osobiście nigdy nie miałem z tym problemu).

By ułatwić bardziej, trzeba by go chyba zlikwidować...

Ludzie, proszę was... Licor trudny? nudny? chyba sobie kpicie. Tam się uczymy!
Ha, ja bym jeszcze dodał co nie co do samouczka!
np. że da się wchodzić na wyższe poziomy stawiając przy prostej skale/ścianie 3 pojemniki (paczki, skrzynki)
i serio - kumpla chciałem zaciągnąć do gry... nie wiedział jak bić <faceplam>
Myśliwy Adam mógłby nas uczyć jak się walczy, zlecając nam zabicie kilku królików, bo mu potrzebne np. mięso (kilka expa do przodu!)
że da się wpadać do rzek (kolega wpadł na mapclicku na 40(?) lvlu i padł XD) mi pokazali taką opcje zagrożenia znajomi.

nie każdy zaczyna grę od forum, a niektórzy nawet nie zaglądają na forum/do poradników.

true story ;x

W sumie to, co pisze Arkon, to jest pomysł. Wiem, że to rzadko spotykane, ale są jednak gracze, którzy grają w Altaron nie ruszając wcześniej Sami Wiecie Czego i mają problemy z ogarnięciem się w grze.

fajny pomysł z tymi paczkami i królikami :)