Temat: [rekrutacja] Envoys
Zobacz pojedynczy post
Stare 29-03-15, 03:54   #8
Avardian
 
Zarejestrowany: Maj 2011
Postów: 3
Domyślnie

<Zwiadowca niepewnie przekracza próg budynku z herbem klanu Envoys>
-Halo, jest tu kto? <szepcze starając się nie być zbyt natarczywy>

<Po chwili w oddali usłyszał dźwięk kroków zbliżających się w jego kierunku i nagle jego uszy zostały pieszczone ciepłym "Witaj wędrowcze", a jego oczom ukazała się piękna, a zarazen silna kobieta mająca na sobie ciężką zbroję i lśniący miecz przy jej boku>

-Ja, ja... <onieśmielony pięknem damy przez chwilę miał problem z doborem słów> Ekhm, nazywam się Gres o Pani i chciałbym zasilić wasze szeregi.

<Wojowniczka bez słowa przyglądała się młodemu mężczyźnie od stóp po czubek jego kaptura po czym rzekła> -Ah tak, a dlaczegóż to miałabym Cię przyjąć do swego klanu?

<Speszony zwiadowca zawahał się chwilę po czym rzekł> Pani, jeśli mnie przyjmiesz obiecuję Ci bronić Twego honoru i towarzyszyć Ci w każdej nawet najtrudniejszej wyprawie.

-Powiedz mi, Gres <rzuciła twardym głosem> dlaczego właśnie ja? Dlaczego mój klan miałby dostąpić tego... honoru... <uśmiechneła się delikatnie> przyjęcia tak, jak sądzę po Twej posturze, silnego i zwinnego zwiadowcy?

-O Pani <odrzekł bez zajęknięcia Gres>, interesują mnie podróże, przygody, skarby! A wiele słyszy się, iż to właśnie Ty i Twoi kompani jak nikt inny specjalizują się w tego typu rozrywkach! Wybór był oczywisty, jeśli tylko pozwolisz, z dumą włożę herb Twojego klanu tu i teraz.

-Schlebiasz mi Gres, choć nie ukrywam, że to co mówisz jest prawdą. Powiedz mi jeszcze coś o sobie, muszę Cię lepiej poznać zanim podejmę taką decyzję. Wiec bowiem, że moi ludzie to zaufani wojownicy, którzy nie raz sprawdzili się w boju i nigdy nie splamili honoru tego klanu. A Ty? Jak czyste jest Twoje sumienie? Czy kiedykolwiek skrzywdziłeś bez powodu drugiego wojownika? <obdarzyła Gresa srogim spojrzeniem dając do zrozumienia, że zła odpowiedź momentalnie zakończy tą rozmowę>

-Nie o Pani! Jestem zwiadowcą, nie skrytobójcą! Nie splamiłbym swego honoru krzywdząc niewinnych ludzi! <stanął dumnie i nabrał powietrza próbując swą postawą dodać wiarygodności swym słowom>

-Dobrze zatem <odpowiedziała spokojnie kobieta>. Ja i moi doradcy rozważymy czy Twoja obecność w naszym gronie będzie dla nas korzystna. Lecz pamiętaj, mimo iż jesteśmy neutralnym klanem i szanujemy wszystkich bez względu na ich pochodzenie, zawód czy wiarę, to jednak jako przedstawiciel zakonu nekromantów będziesz pod ścisłą obserwacją. Nie da się ukryć, iż nieszczególnie darzę sympatią tych reprezentujących śmierć Nekromantów. Idź już <rzuciła obracając się i wracając do swoich obowiązków>. O naszej decyzji poinformujemy Cię wkrótce...

<Gres z lekkim uśmiechem na twarzy obserwował jak drobna sylwetka znika w cieniu po czym opuścił siedzibę klanu delikatnie zamykając za sobą drzwi>


TL;DR

Gres
Zwiadowca
Nekromanta (Alchemik?)
Interesuje mnie rozgrywka z naciskiem na przygodę i rozwój postaci. Jeśli możliwe stronię od walki z innymi graczami co nie znaczy, że jeśli trzeba będzie na ogień nie odpowiem ogniem.

Ostatnio edytowane przez Avardian ; 29-03-15 o 06:10
Avardian jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem