Napisał Ememems
To jest dla mnie dziwne. Bierze ktoś sobie nekro, dobrze wiedząc, że nie ma on jakiegoś super leczenia. Ma natomiast większy dmg, przynajmniej wg tabelki, 108% od mroku, u duchownego jest to 102% od świętości, u elementalisty 104% od żywiołu. Więc nekro teoretycznie powinien bić najwięcej. Jak ktoś sobie policzy jak to się ma do obrażeń, to jest to malutka różnica, prawie niezauważalna.
Rycerz nekro musi używać i manasów (do czarów typu odes rago) i mikstur wyzdrowienia. Rycerz duchowny może i nie używa mikstur wyzdrowienia, ale za to musi wziąć więcej manasów, bo leczy się hape tawisem, który zabiera 75 many. Skąd Rahilux wziąłeś informację, że ryc nekro nie może expić tak dobrze jak duchowny, bo ma gorsze leczenie? Przecież może używać mikstur, może dużo drożej zapłaci za mikstury, ale miksturami może się wyleczyć więcej niż ryc duchowny hape tawisem (popraw mnie jeśli się mylę).
Wytłumacz mi Rahilux jakim cudem nekro robi dużo mniejsze k/h jeśli ma większe bonusy do obrażeń z mroku niż duch z światła czy ele z żywiołu, minimalnie większe, ale jednak. Skąd Ci się wziął ten mniejszy dmg? Masz jakikolwiek dowód na to, że jest to prawda? Piszesz, że nekromanta wolniej bije, zadaje mniej obrażeń na minutę. Nie ma żadnych dowodów na to, że jest to prawda, przynajmniej Ty żadnych nie podałeś. I uprzedzam pytanie, nie, nie grałam wojownikiem nekro, ale nigdy nie słyszałam o tym, żeby nekro wolniej bił.
|