No dobra, czas to zakończyć. Ten pomysł nie ma racji bytu w Altaronie, ktoś kto uważa inaczej nie ma najmniejszego pojęcia o grze. Żeby nie było, że bez argumentów już je podaję. Na początek stwierdzę "oczywistą oczywistość", wytrychami otwieramy zamknięte drzwi, no i jakie zamknięte drzwi spotkamy w Altaronie? Pierwszą "grupą zamkniętych drzwi" są drzwi od domków, możliwość otwierania komuś domku by go okraść lub zasypać parę kratek odpada. Następne są drzwi questowe, które można później otworzyć jak się dokona postępu w misji. Powszednie wiadomo iż Altaron stawia na klimat i rozgrywkę fabularną, więc możliwość wejścia na lokacje questowe w inny sposób niż postęp w misji zgodnie z fabułą nie przejdzie. Misje trzeba robić, a nie lecisz na exp, farmisz kasę na wytrychy i myk dostajesz się do lokacji qestowej. Ostatnia "grupa zamkniętych drzwi" jest hmmmm.... niech będzie "reszta". Drzwi do skarbców, prywatne pokoje npc itd. itp. Nie jest tego dużo, lecz brak dostępu do części pomieszczeń w niewielkim stopniu poprawia klimat, do tego skarbce powinny zostać zamknięte a skarby które w nich widzimy powinniśmy próbować zdobyć w inny sposób. Dzięki temu poszukujemy questów i polujemy na nowe moby w nadziei, że zdobędziemy coś co widzieliśmy w skarbcu i tak nakręcamy prawdziwy klimat rpg.
Jak widzisz obecnie wytrychy nie mają jakiegokolwiek zastosowania w Altaronie, jeśli czegoś nie wymyślisz temat umrze śmiercią naturalną(choć to już dawno miało miejsce).
|