Cytat:
Napisał Graata
Sory, że wymagam odrobiny kultury i użycia mózgu do dyskusji ze mną.
|
Ty to
<cenzura> celowo piszesz jako prowo czy taki spier
<cenzura> mózg już dostałeś w genach?
Luffy wakacyjny wariat, całe wakacje poza domem, wszystko poza domem.
Lury mu robię - 'haha,
<cenzura> ci matke'.
Warto wspomnieć o długich nocach na górskich czy profanach, bo przecież Luffy nie miał czasu na jakies pierdoly jak altaron.
Do tego dodajmy jeszcze jego wypowiedzi i podsumujmy powyższym wymogiem kultury.
Oczywiście Nasz wakacyjny Luffy na goldzie z gier zarabia 2 tysiące miesięcznie, więc po co chodzić do szkoły.
Telefony w środku nocy od Ziomucha 'luffy, legkan idzie!'.
Jesteś pionem, który wybił się nie na mózgu, lecz na czasie rozgrywki. Stworzyłeś zajebistą postać i zbierasz laury. Siedź na altaronie nawet 24/7, nikt mądry Ci nie zacznie tego wytykać, ale
<cenzura> proszę, nie wmawiaj chociaż takich farmazonów, bo to one cię pogrążają.
Co do '
<cenzura>' mojej matki to jeszcze pogadamy.
Hipokryta!