Mi sie pomysł podoba, na wstępie trzeba zauważyć jedno: pomysł nie ma znaczenia praktycznego, tylko klimatyczne.
Pole ognia nie zastępuje ogniska, nikt normalny by nie piekł mięsa na jakimś magicznym ogniu śmierdzącym siarką o temperaturze 10000 C.
Można by też dodać, żeby siedzenie przy ognisku zwiększało regeneracje 50-100%, wtedy by to miało także praktyczne zastosowanie np. na licor.
__________________
"Jesteśmy tylko tym, czym jesteśmy w oczach Bożych i niczym więcej."
|