Tylko że wprowadzenie itemów questowych sprawiłoby, że te ich "normalne" odpowiedniki stałyby się zupełnie zbędne i już w ogóle nikt nie chciał by ich kupić (a przecież już teraz ze sprzedażą wielu z nich jest problem i trzeba to robić u NPCów po mniej korzystnych cenach).
No a przedmiot ginący po śmierci gracza... dziwna sprawa, trzeba by było to jakoś dobrze umotywować, żeby trzymało się kupy. No bo co, miecz połączony pępowiną z graczem, w związku z tym kiedy ciało ginie, to usycha też i on? :D Może lepsze byłyby jakieś unikatowe błogosławieństwa, dostępne po wykonaniu takiego zadania i różnicujące dostępne bronie/opancerzenie tak, że opłacałoby się kombinować, przy czym możliwe byłoby tylko jedno błogosławieństwo dla danego przedmiotu jednocześnie.
|