[neilran]

Chciałbym wznowić temat leczenia się postaci na wysokich lvlach (300+)
Na takich lvlach to nie rycerz, tylko mag staje sie tankem nad tankami, ponieważ ma niezłą ilość maxhp, wszystkie pozostałe atuty maga - czyli dmg, zasięg (nie walczy w zwarciu) oraz - co stanowi o jego tankowości - potężne leczenie które na takich lvlach jest głównym czynnikiem stanowiącym o przeżywalności postaci.

Mag to leczenie dostaje za darmo, nie musi rozwijać dla niego niczego oprócz jego głównego ofensywnego skilla, gdy inne postacie wyłącznie z powodu leczenia muszą rozwijać mlvl.

W Altaronie nie ma skalowania sie czarów z lvlem, co jest słuszne, ponieważ mamy PNy zamiast wpływu lvla na dmg. Ale uważam że leczenie w jakimś stopniu powinno zależeć od max hp, oczywiście nie wyłącznie od tego.
Po prostu inne profesje, zwłaszcza rycerz, zbytnio odstają na wysokim lvlu jeśli o leczenie chodzi. Albo to mag ma go zbyt wiele i zbyt niskim (zerowym) kosztem.