Wiem, że nikt się tego nie spodziewał, ale ja też kiedyś grałem na licorze.
Moja przygoda zaczęła się na pvp na wyspie Lewana. Wyobraźcie sobie, że pierw zabiłem parę kur, sprzedałem piórka stolarzowi i kupiłem pierwszy ekwipunek (set zwiadowcy!), potem poszedłem na żuki i wyexpiłem około 7 poziomu. Następnie wykonałem misje i zdobyłem 10 lvl. Na szczęście to była już pora odebrać pozwolenie na wypłynięcie z tego przeklętego trójkąta bermudzkiego :)
__________________
Cytat:
Napisał Mcree
[...]najwięcej jest jadu Legkana, który (mam osobiste wrażenie) pisząc każdy kolejny post spożywał coś mocniejszego niż amfetamina.
|
|