Zobacz pojedynczy post
Stare 28-08-14, 14:07   #27
Ghall3
 
Zarejestrowany: Wrz 2011
Postów: 63
Domyślnie

Pomyliłem się w interpretacjach i nie dostrzegałem faktów.
Madara nie był oświecony, osiągnał tylko pewną konfigurację energetyczną.


Chodzi o umysł zbiorowy. Wydawało mi się że działania madary są jak usunięcie z umysłu zbiorowego wadliwych treści oraz wsadzenie tam dobrych treści.
Jednakże kto ma wiedzieć co jest dobre? On chciał zmienić świat na swoją modłę!
Szedlem takim tokiem myślenia: madara osiągnął oświecenie a więc musi być od Boga.
Skoro jest od Boga to wypełnia Boski plan. Pomylilem się i nie dostrzegałem oczywistości albo nie chcialem ich dostrzec.
Czlowiek oswiecony akceptuje i nie narzuca nikomu swojej wizji swiata
Madara narzucał

Czlowiek oswiecony rozumie że wszystko co dzieje się dobrego i złego na planecie ma na celu przepracowanie pewnych karmicznych długów.
Madara nie rozumiał

Człowiek oświecony rozumie że nie ma ani zwycięzców ani przegranych.
Madara tego nie rozumial i chciał widzieć samych zwycięzców.

Popełniłem błędy w kilku rzeczach, bo sam tych rzeczy jescze nie dostrzegalem wyraźnie.

Madara jest jak iluminat faktycznie. Jego plan księżycowego oka jest takim samym planem jak plan Wielkiego Oka iluminati.
Madara chciał stworzyć samych zwycięzców a Iluminati chcą stworzyć samych niewolników. W sumie na jedno wychodzi.
A więc pomylilem się w interpretacjach.

Co więc madara osiągnał? osiągnał pewną konfiguracje energetyczną bardzo podobną do oświecenia. W naszym świecie istnieje coś takiego jak złudne oswiecenie.

Prawdziwe oswiecenie to uswiadomienie sobie że jest się Bogiem i że każdy jest Bogiem i wszystko jest Bogiem.

Sztuczne oświecenie (można tak to nazwać) To pewna konfiguracja energetyczna w której czlowiek jest bardzo spokojny, silny ale nie jest to oświeceniem.

Przykladem sztucznego oswiecenia jest podpięcie pod pewne struktury które nie mają nic wspołnego z Bogiem. Wygląda to tak: PRzychodzi czlowiek na inicjację i podpinają go pod pewną strukture energetyczną. Czlowiekowi wydaje się że jest oświecony, ale tak naprawdę nie jest. Jest już tylko kukiełką pewnych struktur które nim sterują i dają mu energię, dlatego czuje się dobrze itp.

Teraz wydaje mi się że zarówno madara, jak i rinnegan nie pochodziły od Boga (oswiecenie) a od struktur niższego rzędu, niekoniecznie mające coś współnego z Bogiem.

Słowo Iluminaci oznacza oświeceni. Jednym słowem oni mają sztuczne oświecenie. Nie jest to bezpośrednie łącze z Bogiem, a ze strukturami lucyferycznymi, fakt silnymi i potężnymi, jednakże z Bogiem nie mające nic wspólnego.

Pisząc Bóg nie mam na myśli jakiegoś bożka jahwe. Pisząc Bóg chodzi mi o esencję życia która jest w każdym czlowieku głęboko ukryta. Oświecenie prawdziwe to rozpoznanie swojej boskiej jaźni..

Dlatego też madara podłączył się do bożka ( jak iluminaci do struktur lucyferianskich) a nie odkrył połączenia Boga w sobie.
__________________
Jeśli dążysz do celu, to już osiągnąłeś cel. "Jeśli lew walczy, nie zginie- amen"

Ostatnio edytowane przez Ghall3 ; 29-08-14 o 23:31
Ghall3 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem