O Mędrcach i żywiołakach ziemi.
Sądzę, że oba te potwory są troszkę przesadzone.
- Żywiołak ziemi jako, że jest stertą kamieni i gleby powinien być atrakcyjnym celem dla magów, a tymczasem obrażenia wręcz ma ogromne(prawie każde uderzenie ponad 200hp) do tego rzuca kamieniem za 100-150, jest to dość dziwne biorąc pod uwagę, że większość potworów dających blisko 1k doświadczenia ma obrażenia znacznie słabsze i można ich ataków skutecznie unikać. Patrząc na ilość doświadczenia jakie otrzymujemy za jego zabicie można pomyśleć, że te żywiołaki są dobrym miejscem dla 50-80 lvli, jednak jest inaczej. Dwie sterty kamieni są w stanie zadać obrażenia rzędu 600hp/turę, co bez problemu położy 60-70 maga, a dodatkowo paraliżują(przy 2-4 jest to zapewne perm paraliż)skutecznie uniemożliwiając ucieczkę. Do tej pory nie słyszałem żeby ktoś expił na nich :(
- Mędrzec moim zdaniem ma trochę przesadzone leczenie, zabierając mu 3/4 życia jednym uderzeniem prawie zawsze zdarza się sytuacja, w której kolejne uderzenie powinno go dobić, a on łaskawie sobie wyleczył 300hp podczas mojego cooldownu. Leczenie połączone z wysysaniem many i ucieczką przy 40% życia strasznie irytuję, jeśli gracz nie jest w stanie zabić mędrca w jednej turze to walka jest dość długa i nieopłacalna(duży koszt polowania i mniejszy przyrost doświadczenia). Moim zdaniem ich leczenie powinno zostać zmniejszone, a ilosć punktów życia zwiększona.
Ostatnio edytowane przez Slythia ; 13-04-13 o 09:40
|