Witaj w Altaronie!
Znajdujesz się na krawędzi między światem realnym,
a magicznym Altaronem. Zrób krok do przodu i przeżyj
niesamowitą przygodę!
|
Krótka Wiadomość |
[2023-05-02 14:55] Wprowadziliśmy kolejne drobne zmiany i poprawki. Przed zalogowaniem się do gry prosimy o pobranie najnowszej wersji klienta. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową listą zmian. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
02-09-18, 15:47 | #11 |
Zarejestrowany: Paz 2017
Postów: 2
|
Do Selba. Wiem, że to może być niezgodne z regulaminem i nieuczciwe ale proszę o ban dla Karmelii (na IP), i błyskawiczne reagowanie w przypadku gdy stworzy nowe postacie i potwierdzi, że to ona. Przykro mi, ale niektóre osoby trzeba ratować wbrew ich woli.
Karmelia jest już bardzo uzależniona od altaronu, miesza jej się, a w zasadzie to przykłada większą wagę do "altarońskiego życia" niż do rzeczywistości. Ona sama nie jest już w stanie z tego wyjść dlatego trzeba podjąć radykalne środki i odciąć ją odgórnie od gry. Przechoruje trochę na odwyku, ale po 2 tygodniach jej się polepszy. Karmelia. To nie jest ironia ani forma żartu bo ja naprawdę uważam, że jesteś bardzo uzależniona. Spójrz na siebie z boku, na swoje zachowanie i wpisy i przemyśl to. Prawdopodobnie jesteś bardzo nieśmiała, więc tutaj "w wirtualu" szukasz zainteresowania i uwagi, bo tu jest łatwiej, jesteś anonimowa. Moje rady do ciebie: 1. Nie wiem czy jesteś z dużego, małego miasta, ale poszukaj na necie psychologa, umów się na wizytę, i opisz mu swoją sytuację. Najlepiej jedź do dużego miasta gdzie nikt nie będzie o tym wiedział. Psycholog na pewno cię nie wyśmieje, tylko wysłucha i doradzi. Nie ma się czego wstydzić bo nie jesteś sama (jakby mało ludzi chodziło do psychologa to ten zawód by umarł). 2. Zrób sobie test i spróbuj przez 2 tygodnie odciąć się od Altaronu. Żadnych logowań, pisania na forum, a nawet wchodzenia na stronę. 3. Zrób sobie samoocenę, albo poproś kogoś bliskiego niech to zrobi. Spisz co ci się w sobie nie podoba, z czym masz problemy. Co możesz zmienić a na co nie masz wpływu. Potem zignoruj to na co nie masz wpływu powiedz to sobie głośno i nie walcz z tym. To co możesz zmienić, poprawić spisz i obok każdego problemu dopisz jak można by go rozwiązać. Ustal sobie cel i czas np. do końca roku na zrobienie tego. Pozdrawiam |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|