Rozbudowa Przeszłości

[WsT]

Ja bym widział przeszłość jako miejsce nie zdobyte jeszcze przez abitańców, żyjące miasta, oddzielną linie fabularną i inne takie. Ale to chyba plany na emeryture :D

[Waka]

Napisał WsT

Ja bym widział przeszłość jako miejsce nie zdobyte jeszcze przez abitańców, żyjące miasta, oddzielną linie fabularną i inne takie. Ale to chyba plany na emeryture :D

Generalnie fajne są takie fabularne ekspansje ale dyskusja jest o tym, że przeszłość ma mało interesujących respów a altarończycy nie proszą o wiele.
Wystarczy wziąć Rekinołaka pokolorować na zielono robiąc z niego pradawnego Rekinołaka, dać dziurę na fajnego respa z nimi np. na lewo od schodów na węże wodne i wszyscy zadowoleni.

To samo zrobić z górskimi/wiwernami/mysmeniami/profanami i tym sposobem miesiąc roboty i mamy nowe respy dla zwiadów, team huntów, magów i rycerzy. I wszyscy żyli długo i szczęśliwie a zarazem nikt nie płacze że expi od 10 lat w tym samym miejscu.

Zanim mi ktoś powie, że zrobienie mapy do respa to mega dużo roboty to powiem, że resp nie musi być uber super rpg piękny. Wystarczy spojrzeć na nowe pokutniki, zwykle prostokątne pokoje z korytarzami i kafelkami.

[Xaderon]

Napisał Dinoo20

Według mnie dodanie nowego expowiska na przeszłości wymagałoby zmodyfikowania mapy w teraźniejszości tak żeby był ślad w danym miejscu, że kiedyś tam występował dany gatunek.

Przeszlosc od terazniejszosci dzieli 50 lat jezeli nic sie nie zmianilo przez ostatnie lata. W niektorych miejscach wyraznie widac roznice w terenie np tunele i jaskinie ze smokami gdzie w przyszlosci mamy skale badz jest cos innego. Z jeziorkiem tez jest ciekawa sprawa bo albo mialo pare cm glebokosci i wyparowalo ze poziom terenu pozostal ten sam albo to jakas magia elfow.

Napisał Rahilux

zarys rpg -> murinio jako tanowi nie udało się jeszcze złagodzić wszystkich sporów wewnątrz swoich braci, dlatego głęboko w zamkniętej części kopalni znaleźć możemy minotaurzych rebeliantów, w których drzemie prastara siła swego rogatego rodu.

Dwa obozy minosow walczace ze soba? Niby spoko pomysl, byle by to nie bylo cos pokroju elfow/inkwi czy tez bagnow/konkwi. Nie jestem fanem misji z jednostronnym wyborem/dostepem.

Napisał Rahilux

Namitrya waiting room.

Oj tak, namitrya jak najszybciej. Nowe super miasto magow w pustynnym klimacie, nowe domki, tomby, respy, arcydemony...

Napisał Rahilux

+ dodanie opcji wyjścia z każdego seala z wulkanu po wykonaniu questa, wykorzystajmy rozjuszone praojce, wkurwione bagienne i rozsierdzone profany (jak i resztę ekipy)

Zróbmy coś na wzór skrótu na POI by można było wejść na wszystkie seale i równocześnie z nich wyjść mając skończony quest.
Są to bardziej udane moby pod expienie niż tubylce.

Taki skrot powinien byc.

Napisał WsT

Ja bym widział przeszłość jako miejsce nie zdobyte jeszcze przez abitańców, żyjące miasta, oddzielną linie fabularną i inne takie. Ale to chyba plany na emeryture :D

Osobiscie przeszlosc postrzegam jako odlegle czasy, geste lasy, dzicz itp gdzie ludzie jeszcze nie odkryli calego kontynentu. Ale ze jest to tylko 50 lat roznicy to neolith mogloby byc jako poczatkowa osada bez wiekszej zabudowy. Mozna by stworzyc i inne miasta kontynentu w przeszlosci ale pierw poczekalbym z ich stworzeniem w terazniejszosci. Zawsze mozna tez stworzyc inny portal do bardziej odleglych czasow np konstantyn prowadzil w tajemnicy niebezpieczne eksperymenty w swoim ukrytym laboratorium w gorach nad portalem do odleglej przyszlosci, lecz cos mu nie wyszlo i portal przenosi do odleglej przeszlosci. Portal przenosi nas o tysiace lat wstecz a tam zupelnie inna mapa, mistyczne potworki i inne takie.

Napisał Waka

Generalnie fajne są takie fabularne ekspansje ale dyskusja jest o tym, że przeszłość ma mało interesujących respów a altarończycy nie proszą o wiele.
Wystarczy wziąć Rekinołaka pokolorować na zielono robiąc z niego pradawnego Rekinołaka, dać dziurę na fajnego respa z nimi np. na lewo od schodów na węże wodne i wszyscy zadowoleni.

To samo zrobić z górskimi/wiwernami/mysmeniami/profanami i tym sposobem miesiąc roboty i mamy nowe respy dla zwiadów, team huntów, magów i rycerzy. I wszyscy żyli długo i szczęśliwie a zarazem nikt nie płacze że expi od 10 lat w tym samym miejscu.

Zanim mi ktoś powie, że zrobienie mapy do respa to mega dużo roboty to powiem, że resp nie musi być uber super rpg piękny. Wystarczy spojrzeć na nowe pokutniki, zwykle prostokątne pokoje z korytarzami i kafelkami.

Z tym kolorowaniem to dalbym sobie juz spokoj, ewentualnie lekko odcien zmienic. Mimo wszystko ja tam wole ladnie stworzone respy ociekajace klimatem (mmm piaskowe ankardia, wodniki, czerwone zmije) niz puste kwadratowe tunele/plansze rodem z orshow 7.6 gdzie w wiekszosci byly tp na takie respy. Jest wieksza przyjemnosc z gry kiedy mapa jest lepiej zrobiona.