Leczenie

[neilran]

Jak już proponowałem moim zdaniem dobre by było aby czary leczące i uhy miały w swoich formułach składnik uzależniający siłe czaru także od max hp.
Dla przykładu hape tawis leczyłoby na 15 mlvlu 100 + 2% max hp.
Procentowy dodatek do formuły by sie nie skalował, tzn te przykładowe 2% byłoby stałą wartością, niezależną od poziomy mlvla.

[Walant]

Dobrego rozwiązania nie ma tak naprawdę. Boostowanie uha sprawi że mag/zwiad będzie op. Boost hape tawisa spowoduje sytuację, w której rycerz nekro znowu straci. Jedyną możliwość jaka ja widzę to zwiększenie skalowania na niskim mlvlu, a potem jakieś wyrównanie. aktualnie ten uh nie jest taki zły, delikatnie go zboostować i będzie gitara es.

[Exoreniuss]

Napisał Walant

Dobrego rozwiązania nie ma tak naprawdę. Boostowanie uha sprawi że mag/zwiad będzie op. Boost hape tawisa spowoduje sytuację, w której rycerz nekro znowu straci. Jedyną możliwość jaka ja widzę to zwiększenie skalowania na niskim mlvlu, a potem jakieś wyrównanie. aktualnie ten uh nie jest taki zły, delikatnie go zboostować i będzie gitara es.

Zwiększenie skalowania na niskim lvlu? Przeciez chodzi właśnie o to, ze heal na low lvlach jest za duży bo leczysz się praktycznie za full, 3/4hp niezależnie od profesji. a potem mając 3k hp wiecej leczysz się nawet nie za 20% hp. To już nie chodzi o to. Niech dadzą ludzią motywację do wbijania cyferek, dmg praktycznie nie rośnie wraz z lvlem, bo pny potrzebne do rozdania skilla są tak duże, że na przełomie 50lvli wbijesz moze 5 skili xd. A zbuffowanie hape tawisa o 200 czy 300 na 200lvlu nie sprawi, że nagle postacie będą niezabijalne. Uha nie ruszać, jest git.
Jeżeli chodzi o buff ryca nekro na hlvlu to już osobny temat, możliwe, że lekkie bufy są potrzebne(tylko na hlvl)

[Walant]

Śledziu na niskim mlvlu, a nie lvlu (mamy tu na myśli niskie cyferki rycerza)