Altaron

smoku71 · 29-08-13, 03:03

Uważam, że zamiast bawić się w zabieranie komuś expa, kolejne próby balansu postaci przez pogarszanie czy ulepszanie, wystarczy zająć się lootem!

Czy to jest normalne, żeby nawet 50 poziomowa postać robiła profit 100k+ miedziaków w dwa dni???

Skoro każdy ma kasę na całe ciężarówki z suplami, nic dziwnego, że lvle wpadają tak szybko, bo z manasami nikt się nie liczy. Prawie wszędzie jest spory profit.

Przez to, że zewsząd lecą tony talarów, wojna i exp są tanie jak zakupy w biedronce!!!

Na respach nikt na niczym nie oszczędza, przy okazji, też nie pada.
Nawet jeśli, to straty w eq i suplach odrabia się czasami w kilkanaście minut.

Na respy ludzie noszą przeciętnie po 300-500 mikstur maga. (Nie mówię o wyższych poziomach)
Ba! - każda postać jest tu magiem! Zwiadowca bijący 24/h kpiro na manasach?
Rycerz walący odes rago za pomocą hektolitrów mikstur maga?
To jest komedia. Gdzie tutaj RPG? - Zostało zastąpione przez śmiesznie tanie PG!

Problemem nie są nawet no-lifey na serwerze, problemem jest to, że patrząc na domki w neolith można zobaczyć pierdyliardy pierdylonów talarów w itemach, klejnotach, czy nawet gotówce, których wartość jest symboliczna.
Nie trzeba ich nawet sprzedawać, bo kasa na koncie i tak "się zgadza".

To jest jeden z głównych problemów tego serwera! Ekonomia gry nie istnieje!
Nie ma prawdziwych, bardzo trudno osiąglanych rarów, drogich addonów, kosztownych questów (które się nie zwracają w postaci itema, który ma równie kosmiczną cenę).
Choć trochę kumaty gracz może tutaj kupić sobie za nie tak trudno zarobioną kasę każdy item na długo przed wbiciem 100 poziomu. To jest hiperinflacja!

Drop potworów i śmiesznie niskie ceny u Altarońskich NPCów w porównaniu z innymi grami RPG to poprostu kosmos!

Jeżeli całego capa bez problemu możemy załadować suplami, to nie dziwcie się, że pojawiają się jak grzyby po deszczu 200lvle. Masowe pokonywanie nowych super-silnych potworów (nie bossów), to dla większości tylko kwestia... capa. Up/down, manasy, postackowane 10000 uhów itp.
Czym tu się martwić? - I tak się zwróci...

P.S. Prowadząc taką politykę, doprowadzicie do tego, że ludzie przestaną sprzedawać Status Szlachecki innym graczom za talary, bo stwierdzą, że lepiej sobie pobić moby i zarobić w 20 minut, niż tracić realne pieniądze.

Zobacz wyniki ankiety: j.w
reset charów	40	35.40%
powiększenie xp potrzebnego na lvl	12	10.62%
nic nie trzeba robić	61	53.98%
Głosujących: 113. Nie możesz głosować w tej sondzie

29-08-13, 03:03	#13
smoku71 Zarejestrowany: Lis 2012 Postów: 24	Shake your brain! Uważam, że zamiast bawić się w zabieranie komuś expa, kolejne próby balansu postaci przez pogarszanie czy ulepszanie, wystarczy zająć się lootem! Czy to jest normalne, żeby nawet 50 poziomowa postać robiła profit 100k+ miedziaków w dwa dni??? Skoro każdy ma kasę na całe ciężarówki z suplami, nic dziwnego, że lvle wpadają tak szybko, bo z manasami nikt się nie liczy. Prawie wszędzie jest spory profit. Przez to, że zewsząd lecą tony talarów, wojna i exp są tanie jak zakupy w biedronce!!! Na respach nikt na niczym nie oszczędza, przy okazji, też nie pada. Nawet jeśli, to straty w eq i suplach odrabia się czasami w kilkanaście minut. Na respy ludzie noszą przeciętnie po 300-500 mikstur maga. (Nie mówię o wyższych poziomach) Ba! - każda postać jest tu magiem! Zwiadowca bijący 24/h kpiro na manasach? Rycerz walący odes rago za pomocą hektolitrów mikstur maga? To jest komedia. Gdzie tutaj RPG? - Zostało zastąpione przez śmiesznie tanie PG! Problemem nie są nawet no-lifey na serwerze, problemem jest to, że patrząc na domki w neolith można zobaczyć pierdyliardy pierdylonów talarów w itemach, klejnotach, czy nawet gotówce, których wartość jest symboliczna. Nie trzeba ich nawet sprzedawać, bo kasa na koncie i tak "się zgadza". To jest jeden z głównych problemów tego serwera! Ekonomia gry nie istnieje! Nie ma prawdziwych, bardzo trudno osiąglanych rarów, drogich addonów, kosztownych questów (które się nie zwracają w postaci itema, który ma równie kosmiczną cenę). Choć trochę kumaty gracz może tutaj kupić sobie za nie tak trudno zarobioną kasę każdy item na długo przed wbiciem 100 poziomu. To jest hiperinflacja! Drop potworów i śmiesznie niskie ceny u Altarońskich NPCów w porównaniu z innymi grami RPG to poprostu kosmos! Jeżeli całego capa bez problemu możemy załadować suplami, to nie dziwcie się, że pojawiają się jak grzyby po deszczu 200lvle. Masowe pokonywanie nowych super-silnych potworów (nie bossów), to dla większości tylko kwestia... capa. Up/down, manasy, postackowane 10000 uhów itp. Czym tu się martwić? - I tak się zwróci... P.S. Prowadząc taką politykę, doprowadzicie do tego, że ludzie przestaną sprzedawać Status Szlachecki innym graczom za talary, bo stwierdzą, że lepiej sobie pobić moby i zarobić w 20 minut, niż tracić realne pieniądze. Ostatnio edytowane przez smoku71 ; 29-08-13 o 03:15

Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)